5 planów zawodowych na 2017 rok
Mało w tym roku mam zaplanowane w kwestii rozwoju zawodowego, bo wygodna się zrobiłam. Mam fajnego klienta, dobrą wynegocjowaną stawkę, przebywam w słonecznym mieście, uczę się języków, planuję podróże, także 2017 rok będzie raczej kreatywnym i artystycznym rokiem.
Czasami jednak moja chora ambicja się odzywa i krzyczy… Mało, mało!
- Budowa blogu
Od kilku lat tylko mówię: będę miała bloga, założyłam bloga, chcę pisać o podróżach i … nic z tym nie robię. Ten rok ma to zmienić. Zgodnie z tym co Jason Hunt pisze, powinnam pisać często, zabieram się więc do akcji. Plan jest, pomysły są, czas je zacząć REALIZOWAĆ. Bez wymówek.
- Stworzenie Przedsiębiorstwa Społecznego
Jejku… ile ja pomysłów na PS mam to się już w mojej głowie nawet nie mieści, więc wszystko spisuję. Problem: warunki, które należy zrealizować budując Przedsiębiorstwo Społeczne. Czy uda mi się całą biurokrację przełknąć? OWES już pomaga, kwestią problematyczą jest pozyskania osób chętnych do pracy z moich terenów. Oj tak… to wcale nie jest takie proste!
- Ufundowanie stypendium jako KreArt
Pisałam już o tym w poprzednim poście, więc powielać nie będę.
- A może z czasem… stworzyć własną kafejkę?
Marzenie ściętej głowy. Może z czasem… Może wygrywając w totka, ale zapisane plany w 80% są do zrealizowania, no to zapisałam!
- Tworzenie własnej przestrzeni zainteresowań
Wpadł mi do głowy pewien plan związany z moją pasją, czyli podróżowaniem: strona o ciekawych i mazurskich miejscach do zwiedzenia (in progress) i stworzenie ciekawych przewodników dla turystów przybywających do Barcelony lub na Mazury.
Ale nie warto się tu rozpisywać, bo lepiej działać i dzielić się efektami pracy, o czym pisał nie raz Ludwik.